W końcu na niego spojrzała.
Wyjął z kieszeni telefon i podał jej. 340 - Zadzwoń do Jorge'a. Powiedz, że jedziemy na stację benzynową. Muszę się spotkać z Marisą. Wykonała to polecenie. Przybyli do „Sea Shanty" później niż inni. Spotkali się z Jorge 'em. Zmartwił się Sheilą i pojechał z nimi do małego, schludnego domku na przedmieściu. Kelsey poznała młodą, latynoską striptizerkę, dziwnie nieśmiałą, bardzo ładną. Mimo obaw dziewczyna zgodziła się skontaktować z Hectorem Hernandezem i powiedzieć mu, że widziała Andy'ego Lathama w klubie. Jorge przysłuchiwał się ich rozmowie w milczeniu. Gdy Dane skończył, dziewczyna wstała i powiedziała, że załatwi to od razu, jeszcze przed rozpoczęciem pracy. Kelsey nie wszystko rozumiała. - Dlaczego ona bała się pójść na policję? - zapytała. - Jej syn został właśnie przeszmuglowany z Kuby. - Ale... syn? Nie chroni go ustawa imigracyjna? Ma na Kubie ojca czy kogoś z rodziny, kto się nie zgadza na jego wyjazd? Dane pokręcił głową. - Nie. - Więc nie powinno być problemów. Dane dał jej spojrzeniem do zrozumienia, że nie może wszystkiego powiedzieć, ale nagle pojęła to sama. To Jorge Marti przemycił chłopca. - No tak - powiedziała cicho. Dane nie musiał już nic mówić. Była dumna z Jorge'a. 341 - Na pewno już dojechali - zauważył Dane. - Powiedzmy im, że braliśmy benzynę. - Mhm. Pozostali rzeczywiście dotarli do ,,Sea Shanty" wcześniej. Cindy zerwała się z miejsca i uściskała Kelsey, potem Dane'a. Nic nie mówiła na temat swojej przygody. Podobnie jak inni, myślała przede wszystkim o Sheili. Kelsey zauważyła, że Cindy wypiła już jedno piwo i nalała sobie następne. Zaniepokoiła się o nią. - Niedawno uderzyłaś się i straciłaś przytomność. Chyba nie powinnaś teraz tak pić? - Jak? Inaczej nie umiem. - Cindy... - Nie wzięłam środka znieczulającego, który mi dali. Wolę piwo. - A jeśli miałaś wstrząs mózgu? - Nic mi nie jest - upierała się Cindy. - W szpitalu zatrzymali mnie tylko na obserwacji. A więc obserwowali mnie i uznali, że jestem zdrowa. Nie